Mamy przyjemność zaprezentować debiut na naszych łamach pani Juliette Tedder. Zapraszamy do przeczytania relacji z ostatniej kolejki ligowej!
FC Cracovia – KSK Siglivsborg
Uwaga! Proszę państwa! Cóż to było za dramatyczne i pełne emocji starcie! Boisko zamieniło się w pomarańczowo niebieskie morze. Trener piłkarzy KSK majestatycznym krokiem w swoim królewskim stroju wszedł na przeznaczony obszar na boisku. Bengt-Åke Winblad (KSK Siglivsborg) tak zapatrzył się w króla, iż nie dał rady powstrzymać agresji kolegi z przeciwnej drużyny. Zdenerwowany sędzia zmuszony piorunującym wzrokiem Jego Wysokości dał żółtą kartkę Jakubowi Norko(FC Cracovia). Winblad nie był w stanie dalej grać i został zastąpiony.
Dopiero w 27 minucie spotkania padła pierwsza bramka. Ale KSK Siglivsborg nie cieszył się zbyt długo, gdyż już 3 minuty później był remis. Niebiescy byli wyraźnie zniesmaczeni sytuacją. Dali upust emocjom i efektem tego było zaczęcie zbierania żółtych kartek. Zdenerwowany król nagle.. zaczął całować berło..? Nie! On miał tam zainstalowany gwizdek! Tak zmotywował swoich podopiecznych, że ci strzelili gola!
Szczęście i tym razem im nie dopisało. Parę minut później był remis.
Gdy wydawało się, że spotkanie tak zostanie zakończone, nagle w 76 minucie niebiescy wykorzystali rzut rożny, co dało wynik 3:2. Piłkarze w pomarańczowych koszulkach zareagowali dosyć ostro: Szymon Cwiklak dostał czerwoną kartkę. Mimo zmiany, FC Cracovia przegrała spotkanie.
Husaria Rzeczpospolitej – Stenhus Passborg
To było wręcz przesądzone. Pewnie dlatego trener Stenhusa delikatnym krokiem zajął miejsce na swojej ławce i nie przestawał pisać sms-ów.
Za to trener Husarii postanowił wykorzystać sytuację. Po jego zachęcie do boju, drużyna zbyt dosłownie przyjęła zachętę i już w 3 minucie Kajetan Rabinski otrzymał żółtą kartkę.
W 9 minucie zieloni strzelili gola.
Nagle w 31 minucie Wiggo Løding (Stenhus Passborg) otrzymał żółtą kartkę. Zdenerwowany trener w ataku furii rzucił swoim telefonem! Żeby tego było mało, telefon wleciał do bramki! Sędzia już miał zaliczyć bramkę, kiedy zorientował się, iż to nie piłka do niej wpadła. Oskar Dardas z Husarii, widząc lecący przedmiot, wywrócił się i musiał zostać zastąpiony. Piłkarze zdezorientowani działaniem trenera popełnili błąd, który kosztował ich utratą bramki. Trener zielonych jednak zmotywował podopiecznych , wykonał parę zmian, co zaowocowało kolejnymi dwoma bramkami.
Husaria także ewoluowała w ustawieniach. Niestety Mroczek Dubiel w 82 minucie zszedł z boiska z czerwoną kartką.
Spotkanie wyraźnie pokazało miejsca drużyn w szeregu.
Fließenden Enten – Cometa Isstaad
I proszę państwa, przenosimy się na ostatnie boisko. Trener Comety wyraźnie nie był w swojej najlepszej formie. Słaniał się na nogach. Zapewne złapał jakąś filipińską chorobę podczas ostatnich wakacji. Gdy jego zawodnik, Frans Vester, wybijał z rzutu rożnego, trener zaczął krzyczeć niezrozumiałe słowa. Na piłkarzy podziałało to zabójczo. Strzelili gola w pierwszej minucie! Jakaś część psychiki trenera Comety pławiła się w dzikiej rozkoszy. Zmęczony usiadł na ławce i.. usnął. Na piłkarzy nie podziałało to zbyt dobrze. Dostali aż 2 żółte kartki.
Pomimo zmian, zawodnicy z Fließenden Enten nie wykorzystali żadnej szansy choćby na zremisowanie.
Mecz potoczył się w miarę spokojnie.
Juliette Tedder
Brawa dla p.Juliette! Jak zawsze ciekawie! Od siebie dodam, że telefonu nie znalazłem 🙂
Jak można zgubić stacjonarny telefon? 😀
1.WKM ma jakiś wypasiony ten stacjonarny, ja moim sms’ów nie mogę pisać 😛
2. W KN i tak nie ma zasięgu. Nie ma nawet linii telefonicznych 🙂