Kolejny dzień Igrzysk okazał się być szczęśliwy dla Nordii – 2 złote i 2 srebrne medale wywalczone dla naszego kraju. Z kolei nasi hokeiści wygrali w pierwszym meczu turnieju.
Po wczorajszym pierwszym ślizgu Nordyjczycy udowodnili, że nie mają sobie równych w saneczkarstwie, okupując dwie pierwsze lokaty.
W drugiej serii konkurencja jednak nie zamierzała rezygnować….
Zawody rozpoczął Jacek do Nascimento (I ślizg w końcu został zmierzony) i na tle rywali zaprezentował się … fatalnie. W klasyfikacji łącznej do następnego zawodnika stracił prawie trzydzieści sekund… No, ale liczy się udział.
Kolejny saneczkarz już mógł liczyć nawet na medal. Calgari znakomicie pojechał w drugim ślizgu, agresywnie, świetnie stylowo, nie tracąc prędkości nawet na płaskiej części toru…Jego czas poniżej 1:08 wzbudził nadzieje na medal dla Wurstlandii.
Jego rodak, czwarty dotychczas, M.D. Vilander pojechał także o wiele lepiej niż w pierwszym ślizgu, ale do poprzednika stracił w końcowym rozrachunku równo sekundę…
Walka o medale trwała… Panna Swan już siedziała na saneczkach, już się rozpędzała i w końcu pomknęła w dół rynny. Płynnie mijała zakręty. Po raz kolejny pokazała wielką grację. Ostatni wiraż pokonała jednak zbyt wolno… Czas lepszy od pierwszego ślizgu o ponad dwie sekundy, ale to nie wystarczyło na niesamowitego dzisiaj Calgariego…Zabrakło pół sekundy!
Pozostało dwóch Nordyjczyków.Pierwszy, starszy K.Freyrsonn. Jego ślizg był bardzo dobry, ale ponownie w dwóch miejscach na torze wytracił za bardzo prędkość ale ostatecznie i tak objął prowadzenie…
Pozosta E.B. Olavsen, który wczoraj zadziwił przede wszystkim niezłą techniką. Dziś bogatszy o doświadczenia z rynny ciprofloksjańskiej wypadł jeszcze lepiej. Uzyskał wynik jeszcze lepszy o prawię sekundę poprawiając swój pierwszy ślizg…Rywali pobił na głowę, ponad trzy sekundy przewagi nad drugim z Nordyjczyków. Złoto dla Nordii!!! Srebro zresztą też… Brąz jednak dla Wurstlandii.
1. Einar Bjoern Olavsen (NOR) – 1:09.12, 1:08.25 —2:17.37
2 Kjell Freyrsonn (NOR) – 1:10.56, 1:10.12 — 2:20.68
3. Johan Calgari (WUR) – 1:16.68, 1:07.75 — 2:24.43
—————————————————————
4. Isabella M. Swan (AUT) – 1: 13.62, 1:11.43 — 2:25.05
5. Martin D. Vilander (WUR)- 1:14.37, 1:11.06 —2:25.43
6. Jacek do Nascimento (ELD) – 1:28.00*, 1:26.00 — 2:54.00
* brakujący czas pierwszego ślizgu
Na stoku przepięknej Góry Niedżwiedziej, u stóp której leży Nordheim odbyły się zawody w narciarstwie alpejskim, a konkretniej zjazd. Trasa nie należała do łatwych i większość zawodników po analizie trasy zrezygnowała z udziału.Do tego podał obfity śnieg, który dość szybko zamarzał…
Zostało niewielu śmiałków. Wystarczyło w zasadzie zaliczyć zjazd, żeby dostać medal. Pierwszy z nich, chyba na lekkim „rauszu”(ktoś widział, że ze strachu przed zjazdem wypił dwa uranowe), pół-Nordyjczyk, pół-Wink Tommy Farciarz vel Argyle Perkele zaczął niewybrednym slalomem…Szkoda tylko, że nie wiedział, że to zjazd. Środek trasy w jego wykonaniu wyglądał o niebo lepiej. Zdaje się, że wyregulował sobie gogle narciarskie… Tommy zaprezentował także przepiękne skoki, na których nadrabiał sekundy stracone na starcie. Wynik nie był najgorszy… aż zbliżył się do mety… Tam ponownie wpadł w „turbulencję” i slalomem pokonał ostatnie metry. Wynik pozostawiał wiele do życzenia, ale kto wie jak zjechałby gdyby tylko był trzeźwy.
W konkursie pozostali tylko Nordyjczycy. Niezmordowany i świeżo upieczony mistrz olimpijski w saneczkarstwie, E.B. Olavsen. Pojechał dość zachowawczo, ale starczyło to by pokonać poprzednika.
Zawody kończył K.Freyrsonn, który już na starcie był pewien wygranej. Na pierwszej prostej osiągnął już prawie 100km/h dalej szarżował bez ryzyka, ale w niektórych momentach widać było, że jechał „pod publiczkę”. Kilka niezłych wyskoków w jego wykonaniu mogło się podobać. Przed ostatnim zakrętem o mało nie wyleciał z trasy, ale udało mu się ustać i spokojnie wkraczał na metę… trzy chorągiewki, dwie, jedna… meta! I złoto ląduje na jego szyi!
Czas poniżej 2:18 pozostawiał wiele do życzenia, ale to wystarczyło na triumf.
1. Kjell Freyrsonn (NOR) – 2:17.68
2. Einar Bjoern Olavsen (NOR) – 2:25.00
3. Tommy Farciarz (WIN) – 2:32.00
Hokej:
1. kolejka
Wurstlandia – Austro-Węgry 0:8
Strzały 10 – 26
Wznowienia wygrane 12 – 26
Procent wznowień 32% – 68%
Obrony 17 – 7
Liczba kar 1 – 3
Skarland- Rotria 2:5
Strzały 15 – 18
Wznowienia wygrane 19 – 13
Procent wznowień 59% – 41%
Obrony 10 – 13
Liczba kar 2 – 3
Nordia – Eskwilinia 3:0
Strzały 11 – 12
Wznowienia wygrane 18 – 14
Procent wznowień 56% – 44%
Obrony 10 – 5
Liczba kar 1 – 4
Kjell Freyrsonn
Klasyfikacja medalowa:
Lp. | Kraj | Złoto | Srebro | Brąz | Razem
1. | Nordia | 2 | 3 | 1 | 6
2. | Wurstlandia | 1 | 0 | 1 | 2
3. | Winktown | 0 | 0 | 1 | 1
4. | Elderland | 0 | 0 | 0| 0
4. | Austro-Węgry | 0 | 0 | 0| 0
4. | Skarland | 0 | 0 | 0| 0
4. | Rotria | 0 | 0 | 0| 0
4. | Eskwilinia | 0 | 0 | 0| 0